To już tej nocy! Zmieniamy czas na letni!

W nocy z 25 na 26 marca. Zegarki trzeba będzie przestawić z godziny drugiej na trzecią i to nie jest dobra zmiana…

Jest znacznie gorsza niż przejście z czasu letniego na zimowy, kiedy dostajemy dodatkową godzinę snu. Głównym skutkiem skrócenia naszego snu może być osłabienie odporności. Skrócenie snu spowoduje też, że melatonina nie będzie prawidłowo wydzielana.

Skrócenie tej nocy snu o godzinę, choć to akt jednorazowy, będzie miało dłuższe konsekwencje. Zanim organizm przestawi się na „nowe tory” - każdej kolejnej nocy, przez siedem dni od zmiany czasu. będziemy spać krócej o średnio 40 minut, a niestety każda bezsenność o charakterze długotrwałym odbija się także na całej gospodarce hormonalnej organizmu.

Statystyki pokazują, że każdego roku po zmianie czasu na letni odnotowuje się większą liczbę zawałów serca, udarów mózgu, a także wypadków samochodowych. Ma to związek ze zmniejszoną koncentracją wynikającą z krótszego snu.

W 2019 roku Unia Europejska rozpoczęła prace legislacyjne nad rezygnacją ze zmiany czasu. Pandemia oraz fakt, że nie wszystkie spośród 70 krajów, w których przestawiane są zegarki, zgodziły się, sprawiły, że zmiana czasu będzie obowiązywać co najmniej do 2026 roku.

Stanisław Gazda

#InfoProstoDoaWas