Ona i on… Bili do nieprzytomności. Dla portfela ze 120 złotymi!

Na trzy miesiące do aresztu trafił 29-latek, który wraz z młodszą o rok koleżanką dokonali rozboju na 52-latku. Para atakując mężczyznę doprowadziła go do utraty przytomności i ukradła portfel z pieniędzmi i dokumentami. Policjanci odzyskali skradzione mienie.

Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (06.09.2022) o godzinie 4.00 na ulicy Dworcowej w Bydgoszczy. Wówczas nieznani sprawcy zaatakowali mężczyznę idącego ulicą. Bijąc i kopiąc po głowie doprowadzili pokrzywdzonego do nieprzytomności, po czym ukradli mu portfel z pieniędzmi i dokumentami.

Po pewnym czasie mężczyzna odzyskał świadomość i zawiadomił o tym fakcie policjantów z bydgoskiego Śródmieścia przekazując im szczegółowy rysopis sprawców. Ci natychmiast zajęli się sprawą. W ustaleniu tożsamości napastnika pomógł policjant z Referatu Wywiadowczego bydgoskiej komendy. To on rozpoznał mężczyznę, gdyż podejmował kilka dni wcześniej wobec niego czynności. Zatrzymanie sprawców było zatem kwestią czasu.

Jeszcze tego samego dnia śródmiejscy kryminalni zatrzymali 29-latka oraz jego o rok młodszą wspólniczkę odpowiedzialnych za ten czyn. Podczas przeszukania ich miejsca zamieszkania policjanci znaleźli skradziony portfel oraz pieniądze. Na dodatek przy mężczyźnie ujawniono woreczek z białym proszkiem. Przeprowadzone badanie potwierdziło, że to ponad 3 gramy amfetaminy.

Zarówno kobieta jak i mężczyzna usłyszeli zarzuty. 29-latek odpowie za rozbój w warunkach recydywy oraz za posiadanie środków odurzających, natomiast 28-latka za rozbój.

W miniony piątek (08.09.2022) sędzia aresztował bydgoszczanina na trzy miesiące. Jego wspólniczka została objęta policyjnym dozorem.

Za rozbój kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.

Stanisław Gazda

Fot.: Policja