Okradał place budowy. Wpadł w ręce śródmiejskich kryminalnych

Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 30-latka podejrzanego o włamanie i kradzieże. Mężczyzna okradał place budowy w centrum miasta. Funkcjonariusze odzyskali jedną z maszyn budowlanych. Policjanci udowodnili mu łącznie cztery przestępstwa, których dokonał w warunkach recydywy.

Wszystko zaczęło się od ustaleń kryminalnych z bydgoskiego Śródmieścia. Z ich wiedzy wynikało, że w połowie sierpnia doszło do kradzieży urządzenia tak zwanej zagęszczarki z trenu budowy w centrum miasta. Wnikliwa praca funkcjonariuszy pozwoliła na znalezienie i zabezpieczenie skradzionego mienia. Sprawca kradzieży ukrył urządzenie budowlane w zaroślach w centrum miasta.

Następnie policjanci udali się na teren budowy, skąd najprawdopodobniej zostało skradzione urządzenie. Tam kierownictwo potwierdziło fakt kradzieży zagęszczarki wartej kilkaset złotych, a także przedłużacza. Funkcjonariusze przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Kryminalni na podstawie zebranych informacji ustalili podejrzewanego. Do sprawy zatrzymali 30-latka.

Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia przedstawili mu zarzut kradzieży. To jednak nie był koniec. Policjanci udowodnili mu jeszcze kilka innych kradzieży. Podejrzany rok wcześniej, we wrześniu i grudniu, trzykrotnie okradał plac budowy w centrum miasta. Jego łupem padły urządzenia budowlane oraz różnego rodzaju przewody. W jednym z przypadków włamał się do pomieszczeń i ukradł elektronarzędzia oraz przewody elektryczne. Straty oszacowano na 170 tysięcy złotych.

Przestępstw tych dokonał w warunkach recydywy, co będzie miało wpływ na wymierzaną przez sąd karę. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

(gaz)