top of page

Kobiety mu wierzyły i...płaciły. „Tulipan" rozpracowany i zatrzymany!


Mówił, że obsługuje klientów biznesowych, że dużo przeżył, a w rzeczywistości był oszustem matrymonialnym. Podawał, poznanym na portalach randkowych kobietom, fałszywe dane, by wyłudzić od nich pieniądze i kosztowności. Mężczyzna został zatrzymany dzięki żmudnej pracy policjantów z bydgoskiego Śródmieścia zwalczających przestępczość gospodarczą oraz zaangażowaniu policjantów z Częstochowy.



Śródmiejscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą prowadzą postępowanie dotyczące niekorzystnego rozporządzenia mieniem o łącznej wartości 167000 złotych.


Ze zgłoszenia osoby pokrzywdzonej wynikało, że poznany na portalu randkowym mężczyzna, mający pochodzić z Warszawy, po wprowadzeniu w błąd co do swojej tożsamości i rodzaju wykonywanej pracy, pozyskiwał od niej pieniądze gwarantując jej bezpieczeństwo powierzonych środków oraz wygenerowanie zysków z zakładów bukmacherskich, po czym nie zwrócił pieniędzy i zerwał wszelkie kontakty. Ponadto przywłaszczył, należące do niej, markowe przedmioty: biżuterię, zegarki, odzież i perfumy o znacznej wartości.


Mężczyzna po poznaniu kobiety przekonał ją do siebie opowiadając o ciężkich przeżyciach. Twierdził, że jego narzeczona zginęła w wypadku samochodowym, w którym to on prowadził pojazd. Pokazywał jej zdjęcia zmarłej dziewczyny, oświadczył, że był bardzo z nią zżyty i do chwili obecnej ma kontakt z jej rodzicami. Ponadto mężczyzna oznajmił, że obsługuje klientów biznesowych i inwestuje pieniądze w zakłady bukmacherskie. Po około roku znajomości urwał kontakt i zmienił miejsce zamieszkania, nie podając do siebie aktualnych namiarów i nie zwracając pieniędzy.


W toku prowadzonego postępowania, policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komisariatu Policji Bydgoszcz-Śródmieście ustalili prawdziwe personalia „Tulipana". Jak się okazało, to mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego, poszukiwany 6 listami gończymi od 2014 roku. Ponadto wyszło na jaw, że w prowadzeniu tego przestępczego procederu pomaga mu o rok starsza wspólniczka pochodząca z województwa lubelskiego.


Kobieta swoim działaniem umożliwiała ukrywanie się i dokonywanie oszustw przez 35-latka, dostarczając mu zarejestrowane na swoje dane karty SIM, wynajmując luksusowe pojazdy oraz mieszkania.


Poczynione ustalenia okazały się przełomem w sprawie. W marcu prowadzący postępowanie policjanci z bydgoskiego Śródmieścia ustalili miejsce pobytu kobiety, a następnie zatrzymali ją w Toruniu. 36-latka usłyszała zarzut oszustwa, po czym sędzia rozpatrując wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego, aresztował ją na 3 miesiące.


Zatrzymanie podejrzewanego mężczyzny było zatem kwestią czasu. Tak też się stało. Szczegółowe informacje zgromadzone przez policjantów z bydgoskiego Śródmieścia trafiły do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji I w Częstochowie. Dzięki ich zaangażowaniu doszło do zatrzymania oszusta na terenie Częstochowy.


Prokurator nadzorujący sprawę skierował wniosek do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania, Sąd przychylił się do wniosku i aresztował mężczyznę na 3 miesiące.


Ponadto w toku prowadzonego postępowania ustalono kolejną ofiarę oszusta. Na tym policjanci sprawy nie kończą i ustalają czy były inne pokrzywdzone osoby. Sprawa ma charakter rozwojowy.


(gaz)


Fot.:Policja


Comentarios

Obtuvo 0 de 5 estrellas.
Aún no hay calificaciones

Agrega una calificación
  • White Facebook Icon

© 2023 by TheHours. Proudly created with Wix.com

bottom of page
https://webep1.com/go/f8789f3d02