Bydgoska i toruńska szkoła w plebiscycie na „Statutowy Absurd Roku 2022”
- obiektywnabydgoszc
- 10 sty 2023
- 3 minut(y) czytania
Internauci znów głosują na najbardziej niedorzeczne postanowienie, zaczerpnięte ze statutów polskich szkół. O antynagrodę w plebiscycie „Statutowy Absurd Roku” w tym roku „walczą” również Zespół Szkół Elektrycznych w Bydgoszczy i toruńska SP nr 14. W tej edycji konkurencja jest jednak naprawdę silna – co, nie bez żalu, przyznają organizatorzy.

o już drugi raz, gdy odbywa się plebiscyt, mający wyłonić najbardziej zdumiewające postanowienie zawarte w wewnętrznych szkolnych przepisach. Organizowany jest on przez Stowarzyszenie Umarłych Statutów (SUS) – pozarządową organizację działającą na rzecz praworządności w oświacie.
Niestety, tym razem wśród szkół, które stanęły ze sobą w szranki są aż dwie z województwa kujawsko-pomorskiego: bydgoski ZSE oraz jedna z toruńskich podstawówek.
Jak informują organizatorzy, celem konkursu jestupowszechnianie wiedzy o prawie oświatowym i zwracanie uwagi na poważne nieprawidłowości w szkolnych aktach prawnych. Co do zasady bowiem, postanowienia, które biorą udział w plebiscycie, nie są zgodne z polskimi przepisami. To oznacza, że nigdy nie powinny zostać uchwalone.
– W sprawie każdego absurdu, który został zaproponowany, Stowarzyszenie podejmuje interwencje. Niektóre z nich są już zakończone, inne nadal w trakcie – wyjaśnia wiceprezes SUS Daniel Sjargi. –W sprawie niedozwolonych postanowień zgłaszamy się do organów prowadzących dane szkoły oraz do kuratorów oświaty, a niektóre przypadki trafiają do sądów administracyjnych – dodaje.
Takie postępowania są jednak z reguły dość przewlekłe. Konkurs ma więc nagłośnić najdrastyczniejsze przejawy łamania praw uczniów i rodziców w szkolnych statutach, aby skłonić dyrektorów i pedagogów z całej Polski do zastanowienia się nad poprawą prawa w ich własnych szkołach – nim zrobią to organy nadzoru pedagogicznego, zaalarmowane przez uczniów lub ich rodziców.
– Nie chcemy nikogo zawstydzać. Nikt nie chce być traktowany niesprawiedliwie, wbrew zasadom, i dotyczy to tak dorosłych, jak i najmłodszych – zwraca uwagę prezes stowarzyszenia Łukasz Korzeniowski. – Liczymy na to, że dyrektorzy i nauczyciele zdadzą sobie sprawę, że powinni dbać o swoich uczniów i dawać im dobry przykład. Nie można tego robić, łamiąc ich prawa.
Do Stowarzyszenia Umarłych Statutów każdego roku spływają setki zgłoszeń dotyczących nieprawidłowości w szkolnych aktach prawnych. Na konkursową listę „Statutowego Absurdu Roku” trafiają tylko te najbardziej zdumiewające. W tej edycji sztuka ta udała się po jednej ze szkół z Bydgoszczy i Torunia. W jaki sposób wywalczyły sobie ten, wątpliwy przecież, zaszczyt?
– W bydgoskim „elektryku” wymaga się od uczniów, aby «zgodnie współżyli z zespołem klasowym na zasadzie podporządkowania». Trudno zrozumieć, kto i dlaczego wpadł na pomysł takiej regulacji – mówi wiceprezes SUS Daniel Sjargi. – Brak jest podstaw, aby uczeń miał podporządkowywać się swoim rówieśnikom. Wymóg ten może być również zachętą do przejawiania przez niektórych uczniów zachowań „władczych” czy nawet przemocowych.
Toruńska „czternastka” w swoim statucie wymaga natomiast zgody nauczyciela na zaspokojenie pragnienia przez ucznia. Dlaczego, zdaniem organizatorów, jest to absurd?
„Człowiek potrzebuje wody, aby żyć, a wiele osób (w szczególności młodych) zaniedbuje potrzebę stałego nawadniania organizmu, co jest groźne dla ich zdrowia. Szkoła, zamiast ograniczać, powinna promować picie wody. Stoimy twardo na stanowisku, że uczeń może spożywać napoje w trakcie lekcji, bez czyjejkolwiek zgody” – czytamy w uzasadnieniu nominacji.
Głosowanie w plebiscycie już trwa, odbywa się na facebookowej stronie Stowarzyszenia Umarłych Statutów. Finalistów poznamy w drugiej połowie stycznia. W tym roku, prócz wspomnianych już szkół z Bydgoszczy i Torunia, zmierzą się ze sobą placówki z Koszalina, Kielc, Łodzi, Lublina, Kalisza oraz Wrocławia.
– Wybór konkursowych postanowień nie był łatwy. Znalazły się wśród nich zarówno takie, które dosłownie łamią prawa człowieka, jak i mniej drastyczne, ale absurdalne i już na pierwszy rzut oka niemożliwe do wyegzekwowania – zdradza prezes SUS Łukasz Korzeniowski.
W poprzedniej edycji „zwyciężyło” Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie. Wpisało ono w swój statut zakaz uprawiania seksu przez jej uczniów, zarówno w szkole jak i poza nią. Statutowy celibat miał obowiązywać wszystkich licealistów – nawet tych pełnoletnich.
Drugie miejsce za 2021 rok zajęły zaś wspólnie licea plastyczne z Wrocławia i Poznania, za próbę wywłaszczenia swoich uczniów z praw autorskich do prac przyniesionych na zajęcia, a trzecie miejsce zdobyła SP nr 45 z Łodzi, która wprowadziła dla uczennic zakaz noszenia spodni podczas uroczystości.
O STOWARZYSZENIU UMARŁYCH STATUTÓW
Stowarzyszenie Umarłych Statutów jest pierwszą i największą w Polsce organizacją bezpośrednio broniącą interesów uczniów. Przyświeca nam cel rozpowszechniania wśród polskiej braci uczniowskiej wiedzy o jej prawach i sposobach ich ochrony, pomocy w indywidualnych przypadkach oraz lobbowania za zmianami w prawie czyniącymi polską szkołę wolną od bezprawia i skutecznie przygotowującą do życia w XXI wieku.
(gaz)
Zdjęcie ilustracyjne.
Comentarios